wtorek, grudnia 23, 2008



Chciałbym polecić super narzędzie do mostkowania połączeń w Win 2000. Tak wiem, system juz wiekowy, niemniej gdzieniegdzie chodzi ( np u mnie ). Mostkowanie połączeń to nie jest coś co zwykły user wykonuje codziennie, to raczej narzędzie dla admina. Na codzień korzystam z VirtualBoxa firmy innotek (obecnie innotek jest wykupiony przez firmę Sun). Mając do dyspozycji Win2000 jako hosta i inny system jako goscia ( np Fedorę ) dojdziemy do wniosku że system hostujący ( Win 2000 ) niekoniecznie bedzie chcial zestawić połączenie mostkowe ( natywnie wspierane od Win XP wzwyż ). Jeśli stwierdzimy, że nie stać nas na upgrade systemu ( w dobie kryzysu to dość możliwe;) Pobieramy ze strony NTKERNEL narzędzie Ethernet Bridce Configuration Tool i za pomocą niego tworzymy mostek. Jak na załączonym obrazku. Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.

czwartek, grudnia 18, 2008

Witajcie w naszej bajce. Ostatnio rozgryzam drobny problemik w sieci. Uściślając squid. Przy pracy wiekszej ilości komputerów które korzystają ze squida w logach (cache.log) zaczął pojawiać się komunikat:

 WARNING! Your cache is running out of filedescriptors

Oznacza to, że zbyt mało mamy filedescriptorów. A co to takiego? To po prostu numer reprezentujący otware gniazdo lub plik. Za każdym razem kiedy proces otwiera któres z nich, dodaje nowy deskryptor. Kiedy pliki lub sockety zostają zamknięte deskryptory mogą zostć użyte ponownie . Są dwa rodzaje limitów - per proces oraz per system, nam chodzi o ten pierwszy rodzaj limitów.
Rozwiązaniem które poprawia działanie squida w tej sytuacji jest dokonanie w niektórych miejscach wpisów odnoszących się do wielkości deskryptorów. Mianowicie

Fedora:

Zatrzymujemy Squida

/etc/init.d/squid stop

Edytujemy plik squid.conf

vi /etc/squid/squid.conf

dopisujemy

max_filedesc 2048

Następnie edytujemy

vi /etc/init.d/squid

Dopisujemy od razu po komentarzach wpis:
ulimit -HSn 4096
Zapisujemy i starrujemy Squida

/etc/init.d/squid start


W Debianie / Ubuntu

Dopisujemy w /etc/defaults/squid następującą linię

SQUID_MAXFD=4096

i restartujemy squida

/etc/init.d/squid restart
Done.
Tym sposobem dwukrotnie powiększylismy liczbę deskryptorów dla stacji około 200 -300 powinno wystarczyc. Poza tym dzis byla mala awaria, ale to juz historia na inny dzien ;)



czwartek, grudnia 04, 2008


lekki pierdolnik, kadr lekko krzywy, ale po prostu lepiej nie potrafie, zwroćcie uwagę na moje zasłonki, jestem również dumny z tapety na środku, w sensie z zebry...
Posted by Picasa

niedziela, listopada 23, 2008

no i sie dorobilem... cala ekipa smarka,prycha, kaszle, mnie drapie w gardle, drapie tak ze czuje jakby ktos mnie cial skalpelem, wszystko przez 1,5 godzinne stanie przed wjesciem do london dungeon, pseudo atrakcji majacej na celu opowiedzenie kilku strasznych historii londynskich ... zasadniczo rewelacji nie ma, i jedyne co po tym zostalo to szlam w gardle...

środa, listopada 12, 2008

no i przylecielimy na luton airport, kkawa i herba 3.80 Ł (2.20,1.60) ,
kontrabanda przewieziona 4 sztangi i jakis flachy, kielbacha, klimat jak podczas wojny tylko nieco nowoczesniej, ichni chleb nawet smakowal

wtorek, listopada 11, 2008

podczas testow aparatu przed wylotem, wyszla na jaw usterka obiektywu- mianowicie przy wyborze ogniskowej obiektyw lubi sie zaciąć, póki co odblokowuje się jednak jest to kosmicznie irytujące i jest z tym coraz większy problem. Będę musiał oddac do sprawdzenia i naprawy... i znow uszczuplić budżet, juz znam jedna z przyczyn dlaczego obiektywy staloogniskowe sa lepsze niz te drugie ;)

fuck...
wyjazd do zjednoczonego królestwa
jutro - 12.11.2008 czyli miesiąc po poprawinach uderzamy z małżonką na odpoczynek na wyspach brytyjskich, dokładniej w miejscowości Londyn nad Tamizą, zwiedzanie połączone z rodzimym polskim imprezowaniem.
Póki co zaczynamy pakowanie - 11 dni , biorę 5 par gaci( tak trzeba będzie prać ), 6 t-shirtow, 5 par skarpet, 2 flaszki 0,5 nemiroffa, 4 wagony marlboro lajt, wczoraj dokupilem 200 funtow za 4.56pln/szt (szcześliwie dla nas funt w tendencji spadkowej ) zabieram też aparat do wykonywania karkołomnych zdjęć, no i duzo dobrego humoru, mam nadzieje ze starczy na cala tę imprezę, jeszcze jakies kosmetyki by wypadalo i szczoteczke do zębów...
to tyle na gorąco...
z innych ciekawostek, miałem przyjemność jazdy Seatem Leonem i przyznam że nie wiem czy warte swoich pieniędzy,ale fajnie smiga te niecałe 90 koni...

wtorek, października 21, 2008

A dziś postanowiłem napisać ściągę dla siebie na przyszłość:
bootmenu:
Toshiba L40 - bootmenu klawisz - F12
Asus , model multimedialny serii L- bootmenu - esc
Dell D520 - bootmenu - klawisz F12
Hp Mininote 2133 bootmenu - klawisz F9

czwartek, października 16, 2008

Szaleństwo netbookowe dotarło i do mnie, zapragnąłem nabyć małego hp, dziś odbiór, mam nadzieje, że dowiozą do sklepum juz zacieram ręce, system zainstalowany na tym mini komputerze to suse linux enterprise desktop 10.

update , mam juz tego malego smarka dokladny model to hp 2133 mininote
fajowy, pojawily sie pierwsze problemy z aktualizacją jednak po chwili wszystko poszło
pamiętajcie wersji OEM SLED nie aktywujemy.
minusem jest to, że nie działa mikrofon, prawdopodobnie alsa.
ale mplayer hula, calkiem znośnie.

z innej beczki badam jakie zapytania najbardziej dobijaja postgresa
psql -U postgres sklep -c "select * from pg_stat_activity"

( pod warunkiem wlaczenia w postgresql.conf opcji:
stats_start_collector = true
stats_command_string = true
)

piątek, października 03, 2008

Poczytajcie ciekawy artykuł , być może kiedyś Linuks wejdzie pod strzechy, bardzo tego chciałbym. System którego używam na codzień to OpenSuSE, nie jest może w pewnych sytuacjach dopracowany, ale doskonale spełnia swoje zadanie. Stabilność, możliwości monitorowania systemu OOTB, automagiczne konfiguratory, wieksze możliwości pisania skryptów, bazy danych, udostępnianie plików, narzędzia z których korzystam: picasa, thunderbird, mplayer tudzież xmms, do tej pory sprawialy wrażenie zastępczych dla odpowiedników windowsowych. Teraz jestem w stanie przesiąść się na Linuksa bez zająknięcia. Jedyne co mnie trzyma to procedury korporacyjne. Wsparcie sprzętowe jest nie najlepsze, ale jeśli wybierzemy odpowiedni sprzęt kompatybilny z Linuksem nie bedziemy mieli w przyszłosci problemów.

Natchnienie we mnie wstąpiło jakoś i zapragnąłem podzielić się z wami swoim punktem ...
over & out

piątek, września 05, 2008

Recently I found very nice data sheet on netbooks. My collegue bought few days ago Asus eee PC 901 with 2 GB of RAM. I've heard that it has too small keys for mans hand, but it is very handy though. It can be easily put in side pocket.
Here's the link.
>Lilliputters<

niedziela, sierpnia 31, 2008

Śmierć kultu karty kredytowej w USA
Dziś wzorem swoich przodków Amerykanie zaczynają hołdować modelowi cash and carry zamiast borrow & buy. Kredyty studenckie, na samochód, wysokie limity kredytów hipotecznych zaczynają szybko znikać. Jeśli chcesz coś kupić, zapłać od razu. Dawniej, kiedy rozpoczęto masową produkcję dóbr dla gospodarstw domowych ludzi nie było stać na wciąż drogie samochody, lodówki itp. Tutaj swoją rolę zaczęły spełniać kredyty konsumpcyjne. Masz dość mieszkania? Kup nowe na kredyt i sprzedaj stare. Chcesz nowego pick upa za 35k $? Weź pożyczkę! Nowy komputer, wycieczka na Karaiby, obiad w ekskluzywnej restauracji? Po prostu przejedź magicznym paskiem przez czytnik, kredyt dostaniesz od razu. Rozpoczął się proceder pożyczania pieniędzy na wszystko od wczesnych lat 90-tych poprzez małą recesję w 2001 aż do kryzysu kredytowego w 2007r.

W trakcie trwającego kryzysu trudniejsza dostępność kredytów konsumenckich zwiększa kalkulacje ludzi którzy są bardziej skorzy do obliczeń czy będą w stanie zapłacić za wypad do Rzymu za kilka tysięcy dolarów od ręki czy nie. Co kiedyś można było spłacać przez kilka lat teraz zmusza człowieka do podjęcia decyzji o opłacalności.

Teraz nadszedł czas kiedy trzeba zacisnąć pasa. Osobiście uważam, że dzięki temu człowiek staje się bardziej świadomy tego na co warto wydać pieniądze. Słynny komik George Carlin wspominał nieraz o amerykańskim społeczeństwie (i stylu życia) żyjącym na kredyt, kupującym wszystko co się da za pomocą karty kredytowej i miało to pejoratywne znaczenie.

Mam również nadzieję że czkawka kredytowa w Polsce nie będzie taka duża jak w przypadku Ameryki.

środa, maja 21, 2008

Niedawno czytalem sobie jakis artykul o roznicach w jezyku angielskim uzywanym w Australi i tak:

Straya - Australia
Howarya = jak się masz?
mondy, tuesdy, wensdy, thursdy, fridy,satdy, sundy - nie trzeba wyjasniac
whoop whoop - kawal drogi
you flamin' mongrel - przeszkadzasz mi
bonza - bardzo dobrze
Get it intaya - zjedz to
Cut off my legs and call me shorty - ooo niespodzianka;)
Pluggas - klapki
Shazza - kobieta
Bazza - facet


bonza :)

wtorek, marca 18, 2008

wtorek, marca 04, 2008

W sobote zaczal sie remoncik, wlasciwie to pierwsza faze to dewastacja, potem rozpocznie sie zmudne doprowadzanie mieszkania do porzadku , przy akompaniamencie klotni i ciezkich obelg przy jęku uszczuplającego się zasobu pieniadza w naszym portfelu i wyciu do księzyca po zło..tfu! platynowy deszcz...
czas spać...
jutro zobacze jak minal kolejny dzien remontu wesołych remonciarzy ... o czym TYM razem zapomnieli, ile TYM razem potrzebuja, gdzie TYM razem poszli ... itd

poniedziałek, lutego 18, 2008

Dzis troche informacji o dyskach ...
S.M.A.R.T. oznacza Self-Monitoring Analysis and Reporting Technology. Technologia S.M.A.R.T. zostala stworzona przez większosc producentów dysków twardych by zwiększyć niezawodnoć napędów HDD. Technologia ta pozwala na przewidzenie przyszlej awarii napędów HDD.
Ważne wskazania S.M.A.R.T.

Nazwa Atrybutu S.M.A.R.T - Reallocated Sectors Count
ID: 05
Opis atrybutu:
Liczba relokowanych sektorów. Kiedy podczas odczytu dysk natrafi na bląd odczytu/zapisu/weryfikacji zaznacza sektor jako relokowany i transferuje dane do specjalnie zarezerwowanego miejsca na dysku tzw. spare area.
Proces ten jest znany pod nazwą remapowanie, a relokowane sektory to tzw. remapy ( remaps). To dlatego w nowych dyskach nie widać "bad blocków" podczas testowania powierzchni dysku - wszystkie "bad blocki" są poukrywane w relokowanych sektorach. Jednakże, im więcej relokowanych sektorów większy jest wzrost czasu zapisu/ odczytu z dysku ( do 10% i więcej ). Jest to atrybut krytyczny oznacza to, że jesli pojawia sie problemy z tym atrybutem najprawdopodobniej dysk zaczyna się "kończyć".

Nazwa Atrybutu S.M.A.R.T.: UltraDMA CRC Error Count
ID: 199


Opis atrybutu:
Calkowica iloć blędów CRC przy dzialaniu trybu Ultra DMA. Wartosć RAW tego atrybutu wskazuje na ilosc blędów podczas transferu danych w trybie UltraDMA przez interfejs CRC.

Dyski które obslugują ten atrybut:
Samsung, Seagate, IBM (Hitachi), Fujitsu, Maxtor, WD

a teraz testujemy twarde dyski dostepne na stanie ...
to jest:
Samsung SP0411C 40GB SATA
link
Western Digital WD800JD - 55MUA1 80GB SATA
link
Western Digital WD400EB - 00CPF0 40GB ATA
link
Western Digital WD800BB - 00FJA0 80GB ATA
link
Hitachi Desk Star IC35L060AVV207-0 40GB 720RPM ATA
link
tescik wypadl niezgorzej, ponizej screeny ... ( screenow brak - chwilowo nie mam czasu wrzucic )
wysmienity program do diagnostyki dyskow - MHDD