środa, listopada 12, 2008

no i przylecielimy na luton airport, kkawa i herba 3.80 Ł (2.20,1.60) ,
kontrabanda przewieziona 4 sztangi i jakis flachy, kielbacha, klimat jak podczas wojny tylko nieco nowoczesniej, ichni chleb nawet smakowal

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

nie przeliczaj misiek bo oszalejesz :D
Siegfried